Kawały:
1.
Sąsiad mówi do sąsiada:
Wczoraj pożyczyłem sąsiadce 500zł na operacje plastyczną.
Drugi mówi:
To czemu jej nie powiesz żeby ci oddała?
Bo jej nie mogę rozpoznać.
2.
Jasiu kopie dół w ogródku. Zaciekawiony sąsiad pyta:
-Po co kopiesz dół
-Na grób dla mojej złotej rybki
-A po co taki duży?
-Bo jest w twoim pie**olonym kocie!
3.
- Czym dla nas jest Bóg? – pyta katechetka na lekcji.
- Pasterzem – odpowiada Kasia.
- A czym my jesteśmy dla BOGA?
W klasie cisza, nagle Jasiu mówi:
- Grupą baranów!!!
4.
Szkoła, nauczycielka pyta klasę:
- Jesli piec ptakow siedzi na plocie i zestrzelimy jednego z nich, to
ile zostanie?
Do odpowiedzi rwie sie Jasiu:
- Zaden, pani profesor, na dzwiek strzalu wszystkie odleca.
- Poprawna odpowiedz to cztery, Jasiu, ale podoba mi sie twoj tok
rozumowania…
- To teraz ja zadam pani pytanie – mowi Jasiu.
- Na lawce siedza trzy kobiety. Kazda z nich je loda. Pierwsza
delikatnie oblizuje galke, druga ssie go calymi ustami tworzac z loda
stozek, a trzecia odgyza jednym ruchem pol loda. Ktora z nich jest
mezatka?
Pani chwile sie zastanawia i pewnym glosem odpowiada:
- Wydaje mi sie, ze ta, ktora ssie loda calymi ustami tworzac stozek.
- Poprawna odpowiedz brzmi: ta, ktora ma obraczke na palcu, ale podoba
mi sie pani tok rozumowania…
Offline